FYI.

This story is over 5 years old.

Wszystko zawdzięczam Miss Piggy, ciałopozytywnej ikonie, która wyprzedziła swoje czasy

Nawet w dzieciństwie, wiele lat przed coming outem, w moim sercu było specjalne miejsce dla każdej postaci gotowej burzyć mury płciowej binarności pięścią w jedwabnej rękawiczce
Panna Piggy w więzieniu
Fot. Hulton Archive/Getty Images 

„Piękno tkwi w oku patrzącego i od czasu do czasu może się okazać konieczne podbicie oka głupiemu lub niedoinformowanemu patrzącemu” – Panna Piggy

Możesz oszacować, który fragment wszechświata Jima Hensona miał największy wpływ na osobę w młodości. Styczność z Misiem Fazi gwarantuje ci kumpla, który rzuca cały czas sucharami, każde dziecko zakochane w Ulicy Sezamkowej jest posiadaczem karty bibliotecznej, a twierdzenie, że „jedynym dobrym filmem Jima Hensona jest Labirynt” to element kultury biseksualnej (to nie ja ustalam zasady).

Reklama

Moim Muppetowym patronusem zawsze była Panna Piggy. Jeśli z tego wnioskujesz, że jestem dużą dziewczyną o donośnym głosie, która studiowała kierunek teatralny, a w pliku zdjęć z młodości na pewno znajdzie się jedno z Halloween, na którym mam na sobie szlafrok z piórami marabuta i świński nos, to masz absolutną rację. Ale nie musisz być kobiecą divą, by zrozumieć, dlaczego ta postać jest istotna, jak cechuje ją podstępna wywrotowość i dlaczego – pomimo mizoginistycznych podstaw jej początkowej koncepcji – otrzymała nagrodę feminizmu w 2015 roku od Glorii Steinem.

Panna Piggy po raz pierwszy pojawiła się na ekranie podczas krótkiego występu telewizyjnego w 1974 roku jako parodia wokalistki Peggy Lee. Sporadycznie występowała w programie, aż jednorazowy żart, w którym agresywnie rzuciła się na Kermita, tak bardzo rozbawił publiczność, że zespół zdał sobie sprawę z jej potencjału.

Wywołuje to nieprzyjemne konsekwencje. „GRUBA BABKA, CHUDY FACET, ŁAPIESZ?” nie jest dla mnie puentą, tak samo, jak idea krzyżującej się otyłości i pożądania. Frank Oz opisał swoją metodę na podkładanie głosu Pannie Piggy jako ton „kierowcy ciężarówki pragnącego być kobietą”, więc dyskusyjne przenośnie dotyczące płci i rozmiaru również były obecne od samego początku.

A jednak w jakiś sposób Piggy je przekracza.

Jeśli nie oglądałeś początkowych odcinków Muppetów, mógłbyś być zaskoczony tym, jak często to Piggy, a nie Kermit ratuje sytuacje – wyswobadza się z lin, by zniszczyć drużynę głupich ludzi i uratować Kermita od Mela Brooksa; wyważa kraty w celi więziennej, kradnie motocykl i przebija się nim przez szkło, by powstrzymać napad. Fizycznie jest jednym z najsilniejszych Muppetów, jedynym z prawdziwymi umiejętnościami bojowymi i nawet jako najważniejsza dziewczyna w dużym męskim zespole rzadko jest damą w opałach.

Reklama

Zawsze ją za to uwielbiałam – potrafiła pokonać złych ludzi ubrana w różową satynę i tym samym skomplikować moje wyobrażenie o tym, co to znaczy, że kobieta jest silna. Inne fikcyjne bohaterki z mojego dzieciństwa były chłopczycami, które nienawidziły sukienek i nie byłam w stanie się z nimi utożsamić. Uważam, że nasza kultura określa pewne cechy jako „męskie” i nagradza ludzi wszystkich płci za ich przyjmowanie. Inne elementy są postrzegane jako „kobiece” i umniejszają każdego, kto je posiada. Romantyczna dusza i sympatia do ładnych rzeczy oznacza, że jesteś słaba. Silne kobiety nie powinny mieć takich cech (o chłopcach nie wspominając). W związku z tym wiele lat przed moim coming outem, w sercu zawsze miałam specjalne miejsce dla każdej postaci gotowej burzyć mury płciowej binarności pięścią w jedwabnej rękawiczce.

Moim zdaniem to jest sposób, w jaki Panna Piggy podważa swoje beznadziejne początki: dla niej nie jest to żart. Przemierza świat z niezachwianym przeświadczeniem o swoim talencie, potencjale i legendarności, której narracja nigdy nie traktuje jako nieuzasadnionej. Jeśli Henson i Oz stworzyli ją jako satyryczną sprzeczność – olśniewającą świnię – to ta era zakończyła się wraz z powstaniem filmu Wielka wyprawa Muppetów, w którym umocniono jej wizerunek jako jednej z niewielu prawdziwie wielowymiarowych postaci w zespole, która jest kochana za to, kim jest.

I za każdym razem, kiedy masakruje złoczyńcę, by uratować swojego chłopaka przed niebezpieczeństwem, dalej przekracza pierwotny żart: teraz jej rozmiar jest atutem, a nie puentą. Przez całe moje życie, jako kobiety o dużych rozmiarach, chwile, w których nienawiść do mojego ciała była najmniejsza, to te same, w których przypominałam sobie, że ponieważ moje ciało musi mnie nosić po świecie, jest również silne. Panna Piggy opanowała rodzaj miłości do siebie, którą większość z nas będzie wypracowywać przez całe życie: Czy mogę zadomowić się w tym ciele, które świat nazywa niedoskonałym? Czy mogę być wdzięczna za wszystkie rzeczy, które może zrobić?

Reklama

OBEJRZYJ: Jak dobrze robić i wysyłać nagie fotki

Kobiety, które kocham najbardziej na tym świecie – prawdziwe, fikcyjne, ludzkie lub świńskie – to te, po których od razu widać, że zupełnie nie boją się zajmować miejsca.

Albo, cytując pisarkę Nyree MacPherson: „Nie będziemy się umniejszać dla korzyści miałkich mężczyzn”.

Nasza kultura nadal jest szalenie niechętna wobec kobiet, które są lepsze, niż można by oczekiwać i kierują się ambicją. W związku z tym to, że w Muppetach aspiracje Panny Piggy są nagradzane i utwierdzane, ma znaczenie. Ma znaczenie fakt, że może być skomplikowana – silna i wrażliwa, wadliwa i uwielbiana. Mówi po francusku, by brzmieć bardziej wyrafinowanie, ale nigdy nie używa „moi” poprawnie. Chce pracować na najwyższym stanowisku, ale też mieć wielkie białe wesele i kilka żaboświńskich dzieci. Przychodzi do naszego życia jako farmerka z wielkimi hollywoodzkimi marzeniami, a odkąd Jason Segel zrestartował filmy w 2011 roku, jest pulchną redaktorką Vogue’a.

I robi to wszystko, będąc … świnią.

Świnia, która przypomina nam, że nasze duże ciała mogą być kochane dokładnie takimi, jakimi są. Mogą być piękne, potężne, silne i mogą prowadzić nas przez życie jako bohaterki naszych własnych historii.

By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”. Jesteśmy też na Twitterze i Instagramie.

Artykuł pierwotnie ukazał się na Broadly

Reklama

Więcej na VICE:

​Ludzie hetero nie istnieją