FYI.

This story is over 5 years old.

rozmowa

Jak PRO8L3M wszedł na szczyt w polskim rapie

Skład co rusz redefiniuje stylowość i estetykę krajowego hip-hopu, z każdym kolejnym wydawnictwem werbując większe szeregi oddanych fanów

27 koncertów zagranych w niespełna 3 miesiące, z czego przeważającą większość wyprzedana jeszcze w przedsprzedaży. Ponad 13 tysięcy ludzi w klubach całej Polski, którzy za Oskarem gotowi byli powtarzać nie tylko refreny, ale każde kolejne słowo z każdej kolejnej zwrotki z każdego kolejnego numeru. Kilkanaście kawałków z płyty PRO8L3M, mixtape'u Art Brut i epki C30-C39, które w posadach wstrząsnęły nie tylko scenami lokali w których gościł w zeszłym roku stołeczny duet, ale również całą rodzimą sceną rap. Tak pokrótce prezentuje się bilans trasy koncertowej promującej pierwszy, pełnoprawny album zespołu PRO8L3M. Z każdym kolejnym wydawnictwem werbujący większe szeregi oddanych fanów, skład, który co rusz redefiniuje stylowość i estetykę krajowego hip-hopu, również i do kwestii występów na żywo podszedł w sposób niestandardowy. Skąpani w wielobarwnych światłach projektora, Steez83 i Oskar zaprezentowali swoim gościom swoisty film w wersji rap, opowiedzieli historię bohatera swojej niedawnej płyty w sposób zupełnie inny, ale równie wciągający, dramatyczny i efektowny.

Reklama

O tym w jaki sposób wykuwała się formuła tego widowiska, kto jeszcze pracował na jego sukces i dlaczego warto czasami… zbastować, opowiedzieli nam w jednym z warszawskich barów, na moment przed ostatnim koncertem jaki zagrali tej zimy, przed kilkumiesięczną przerwą na jaką udali się wraz z nowym rokiem. Przy kieliszku zmrożonej wódki. Bo czym innym można opijać historię?

Przeczytaj rozmowę na Noisey Polska