„Ostatnio ktoś mi powiedział na imprezie, że trzeba nagrywać muzykę dla siebie, a ludzie potem taką pasję czują. To banał, ale do tej pory najwięcej osiągnąłem właśnie postępując w ten sposób, zamiast próbować dopasować się do jakiegoś zjawiska" - przekonuje Bartosz Kruczyński, znany wcześniej z solowych nagrań jako The Phantom i z działalności w ramach Ptaków.Teraz Bartek nagrywa pod kolejnymi aliasami, prezentując co kilka tygodni kolejne produkcje, miksy i sety, w których zdradza swoje inspiracje. Te sięgają od muzyki klasycznej, ambientu, aż po… disco-polo, o czym przeczytacie w wywiadzie na Noisey Polska.