Jesienią 2015 roku brytyjski dziennik "The Guardian" uznał wręcz, że Boiler Room zrewolucjonizował współczesny odbiór muzyki. Na wtedy oznaczało to ponad 3,500,000,000 godzin transmisji, których zasięg nierzadko dobijał do trzydziestu milionów odbiorców. Przykład? Proszę bardzo.Myślę, że ciężko mówić o globalnej linii programowej. Staramy się przede wszystkim nie dyskryminować żadnych gatunków ani zjawisk, dowodem czego mogą być w szczególności ostatnie dwa lata, w których pokazaliśmy naprawdę różnorodny program - od muzyki poważnej, przez francuski czy polski rap po najdziwniejsze zakątki muzyki eksperymentalnej. Jedynym "warunkiem" zaistnienia na łamach BR jest tak naprawdę poziom wartości artystycznej danego materiału - mówiła nam Herman.
Jacek Sienkiewicz, Komendarek, Pro8l3m, Teielte, Ptaki, Pezet, Rasmentalism - to tylko część artystów, którzy dotąd wystąpili na polskich odsłonach Boiler Room. Najbliższa edycja, pod szyldem Boiler Room x Ballantine's True Music, już 21 września w Warszawie. Tym razem w składzie międzynarodowym, pod egidą Setha Troxlera, który gości wyselekcjonował samemu.Decyzja o wejściu do Polski wynikała między innymi z tego, że pod względem oglądalności BR na świecie znajdowała się w pierwszej dziesiątce. I o ile na początku dało się trochę odczuć oczekiwanie, że będziemy tu pokazywać przede wszystkim "klasyczne" didżejskie imprezy house/techno, to mam nadzieję, że w jakimś stopniu udało nam się zbudować jednak dość uczciwy i równy obraz lokalnej sceny z całym jej bogactwem - przekonywała Herman.