FYI.

This story is over 5 years old.

muzyka

6 rzeczy, których nie wiedziałeś o „Flarach” Pro8l3mu

Twórcy klipu – Piotrek Matejkowski i Gabriel Wołoszyn opowiadają o kulisach pracy nad teledyskiem i jednej z interpretacji

1. Scenariusz teledysku i tekst piosenki powstawały równolegle
„…i były wzajemnie sobą inspirowane. Oskar i Steez bardzo polubili temat pętli samobójstw, więc po pierwszym spotkaniu rozwijaliśmy ten temat. Na początku nie wiedzieliśmy, jak sprzedać tę historię nie tracąc zainteresowania widza i nie sprzedając wszystkiego w pierwszej minucie klipu. W końcu przy którymś spotkaniu wpadliśmy na zabieg montażowy z odsłanianiem wszystkich historii w etapach”.

Reklama

2. Inspiracją tego zabiegu najpewniej był klip do Sweatpants Childisha Gambino

3. Myślą przewodnią klipu jest krzywda, którą zadajemy sobie z własnej woli, chociaż z doświadczenia wiemy, że będzie bolało.

4. Akcja rozgrywa się na warszawskiej Woli
„Kamienica w Warszawie, na ulicy Brylowskiej 8a. Zaś bar to 2 Koła na Tunelowej 2a”

5. Główne role zagrali świetni aktorzy
„Szukaliśmy dobrych, niesztampowych twarzy i braliśmy pod uwagę tylko świetnych aktorów. Julian (Świeżewski – przyp.red.) i Zofia (Wichłacz – przy. red.) byli naszym pierwszym wyborem i bardzo się cieszę, że się zgodzili. Nie braliśmy w ogóle pod uwagę klucza »hiphopowego«. Zresztą myślę, że po wszystkich trzech klipach, jakie zrobiłem dla Pro8l3mu widać charakterystyczny casting”.

6. Czarne auto jest klamrą
„BMW, które pojawia się na okładce płyty i w teledysku to jest to samo auto i jest to samochód Steeza”.

Próbowaliśmy jeszcze podpuścić chłopaków i spytać, co by było, gdyby powstała kontynuacja klipu. Jak rozwinęliby ostatnią scenę, w której bohater cały w ogniu wchodzi znów do baru? Odpowiedzieli bez większych emocji – „W kontynuacji dalej próbowałby się zabić, tylko pewnie jego samobójstwa byłyby coraz bardziej wymyślne. W naszym koncepcie jest to postać uwięziona w niekończącej się pętli czasu. Tylko w związku z tym, żeby się palił to nie wiem, jak lokal by to przetrwał”.

Bądź z nami na bieżąco. Polub nasz fanpage VICE Polska na Facebooku