To już fakt, że Metronomy, a w zasadzie Joseph Mount, zawsze prezentują odlotowe teledyski. Nieważne czy mowa o inspirowanym twórczością Guya Bourdina "The Bay", "Radio Ladio", gdzie muzycy wystąpili z pomalowanymi twarzami czy wideo w stylu karaoke nakręconym na wsi do utworu "A Thing for Me", brytyjska kapela ma zawsze świeże i jednocześnie surrealistyczne pomysły. (Nie zapominajmy o łysym kocie na Marsie w "I'm Aquarius").Nie inaczej jest w przypadku "Night Owl" - nowego klipu Mounta, wyreżyserowanego przez Quentina Dupieuxa. Tak, tego samego pana, który pod pseudonimem Mr. Oizo podbił internet numerem "Flat Beat". Klip nakręcono w słonecznej Kalifornii na jednej z pustyń, gdzie wokalista wybrał się na naprawdę gorącą przejażdżkę swoim Rolls Roycem. Cel? Któż to może wiedzieć. W międzyczasie dowiadujemy się za to, że trudno zabić naszego bohatera Mr. Mounta.Musimy przyznać, że to jeden z lepszych kawałków z wydanego ostatnio albumu "Summer 08". Prawie tak dobry jak "Old Skool". To tak jakby ktoś połączył pulsującą linię gitary basowej grupy Blur z melancholijnym Mountem, w efekcie otrzymaliśmy absolutny klasyk spod szyldu Metronomy. Muzyka popularna wcale nie musi być nudna.Sprawdźcie nasz artykuł o grupie i zobaczcie "Night Owl" poniżej.
Reklama