FYI.

This story is over 5 years old.

Holy Shit

Mac Miller i pływaczki synchroniczne w klipie do "Clubhouse"

Millerowi może i daleko do Michaela Phelpsa, ale kto z was pływa lepiej?

Jeżeli chodzi o elementy techniczne pływania, Mac Miller na pewno nie jest drugim Michaelem Pheplsem, ale za występ w klipie do pochodzącego z albumu "GO:OD AM" kawałka "Clubhouse" i tak należą mu się brawa. Raper otoczony grupą pływaczek synchronicznych (one są chyba niezatapialne!) najlepiej czuje się jednak w płytszej wodzie, na brzegu albo przy recepcji, gdzie bez obaw o wodę w uszach i nosie, może nawijać swoje rymowane partie.

Reklama

Prawdę mówiąc więcej czasu niż w basenie, Mac spędził na przechadzaniu się wokół zbiornika, owinięty ręcznikiem. Ale hej! - nie od razu Rzym zbudowano…

Jabbari Weekes jest prawdziwym Posejdonem tych wód. Śledźcie go na Twitterze.