15 muzycznych powodów, by kochać Islandię

FYI.

This story is over 5 years old.

Obiektywnie zajebiste rankingi

15 muzycznych powodów, by kochać Islandię

Podobno na Islandii muzykuje co trzecia osoba. To możliwe. Nie mieliśmy bowiem żadnego problemu, żeby w tak malutkim kraju znaleźć ogrom inspirujących, ciekawych i co najważniejsze oryginalnych artystów.

Sigur Rós, mat. pras.

Islandię się kocha od dawna. Ostatnio miłość wezbrała na fali piłkarskich emocji, ale nie było by jej bez solidnej podbudowy. Bo Islandczyków kochamy za ich odmienność, za egzotykę ich kraju i mentalności, za ich kino, za…

Czytaj poniżej nasz przewodnik.

… ich gitarową muzykę

Agent Fresco

Poważany w świecie artystycznego rocka zespół, działający od 2008 roku w Reykjavíku. W szerszej świadomości odbiorców zaistnieli po uczestnictwie w telewizyjnym talent-show Músíktilraunir (który wygrali). W ich muzyce urzeka brzmieniowa rozległość, umiejętna gra kontrastów i przepływająca przez całą islandzką muzykę północna wrażliwość.

Reklama

… ich songwriterów

Ásgeir Trausti

Muzyk, kompozytor, songwriter, parający się melodyjnym pop-folkiem. Dzięki, między innymi, współpracy z wytwórnią One Little Indian, Anneke van Giersbergen i Johnem Grantem zyskał międzynarodową popularność (jako Ásgeir), choć nadal rozpoznawalny jest głównie w swojej ojczyźnie.

… po prostu za

Björk

Nie wiadomo jak potoczyłaby się historia muzyki, muzyki Islandii i muzyki z Islandii (rozumianej w sensie eksportowym) gdyby nie debiut wokalistki, która zaczynała jako punkówa w Tappi Tikarrass (sprawdźcie co znaczy nazwa zespołu, odkryjcie zupełnie inną Björk) i KUKL (później The Sugarcubes). Kiedy ta dziewczyna, która w młodości wyjadała kostki cukru z restauracyjnych cukierniczek osiągnęła niewiarygodny międzynarodowy sukces, po premierze "Debut", jednym z pierwszych telefonów jakie odebrała był ten z pływalni miejskiej w Reykjavíku, z informacją o tym, że kończy się jej karnet na basen. Właściwie w tym zdaniu zawiera się cała Islandia czy to jak my, tu, chcemy ten kraj widzieć. W państwie o populacji Lublina nic nie jest takie jak zwykle. Björk to, ogólnie, temat rzeka. Wybór reprezentatywnego utworu? Krzyż na drogę. Rzucam w ciemno, z przesłaniem miłości.

więc i przy okazji

… za jazz

Z jazzem Islandia nie kojarzy się w ogóle. Ale jazz w Islandii kojarzy się z Bjork.

… za ich trip-hop

Emiliana Torrini

Nie wiem czy jest na świecie osoba, która nie kojarzy "Jungle Drum" Emiliany Torrini (wystarczy mieć telewizor lub chociażby się o niego otrzeć). Dla mnie Emiliana Torrini pozostanie na zawsze przede wszystkim autorką poetycznej i triphopowej "Love In The Time Of Science" i artystką, która do winyla z "Fisherman's Woman" dołączała zeschnięte liście (pora na lans: mam taki, z jej podpisem). A dziś stawiamy na "To Be Free".

Reklama

… za ich electro

FM Belfast

Po występie na poznańskim festiwalu Malta, electropopowcy z Reykjavíku stali się dobrze rozpoznawalni w Polsce. Ich specyficzny, nieco groteskowy, outfit (a to charakterystyczne sweterki, a to muszki pod szyją) idealnie komponuje się z dynamicznym, tanecznym bitem. I wokalami. Wysoki kontrastowy głos Lóa Hjálmtýsdóttir, wtórujący jej panowie i brzmienia generowane z Rolandów (m.in. TR-505) czy Korgów. Wszystko to składa się na dość potężnie pokręconą miksturę, która chwyta za serce z miejsca.

… za ich elektronikę

Múm

Skoro mowa o zaawansowanych elektroniczne kompozycjach, nie sposób pominąć kochanego przez Polaków Múm, zespołu nieprzerwanie działającego od 1997 roku. Tytuły ich albumów, jak "Summer Make Good", "Finally We Are No One" czy, rzecz jasna, "Yesterday Was Drammatic, Today Is OK" to już prawdziwa klasyka.

GusGus

Miałam sobie ich odpuścić, ale skoro Björk jest dwa razy, a tych protoplastów elektroniki z Reykjavíku, którzy są z nami już tyle dekad i którzy wydawali dla 4AD, Kompaktu i współpracowali ze wszystkimi (tak, tak), miało by zabraknąć? Głowa urwana na bank.

… za ich techno

Kiasmos

OK, trochę naciągnięte to "techno" w przypadku Kiasmos, których muzyka wykracza daleko poza ramy gatunku. Zresztą głównie przez Ólafura Arnaldsa, połowę duetu, doskonale znanego też nie tylko z solowej quasi-klasycznej twórczości i niedawnego projektu chopinowskiego. To właśnie Arnalds dodaje do syntetycznego chłodu Kiasmos sporą dozę miękkiego symfonicznego brzmienia.

Reklama

… za ich muzykę filmową

Jóhann Jóhannsson

Zdobywca nominacji do Oscara i Złotego Globu, autor muzyki do "Teorii wszystkiego", "Prisoners" czy "Sicario", wybitny twórca muzyki dronowej. Częsty gość krakowskich festiwali (Sacrum Profanum i Festiwalu Muzyki Filmowej). Współczesna wielka gwiazda muzyki filmowej na całym świecie. Prosto z Islandii.

… za ich folk rock

Of Monsters and Man

Północ, tak ogólnie, ma duże szczęście do dobrych folkrockowych bandów. Wynika to pewnie z tego, że tradycyjna muzyka regionu Skandynawii jest bardzo melodyjna, niemalże popowa, idealnie dopasowuje się do współcześnie obowiązujących trendów brzmieniowych. Of Monsters and Man świetnie to wykorzystują.

… za ich hip-hop

Quarashi

Działający, z przerwami, od 1996 roku skład, mógłby w sumie podejść pod każdy z wymienionych wyżej gatunków, z techno włącznie, bo Quarashi na swoich płytach mieszają sporo gatunków. My wspomnimy coś sprzed międzynarodowej kariery, po ichniemu, debiutancka plyta "Quarashi" z 1997 roku. … za ich pop

Retro Stefson

To chyba najlepiej rozpoznawalny alternatywno-popowy zespół z Islandii na świecie, działający od 2006 roku. W wywiadach podkreślają, że są skoncentrowani przede wszystkim na tym, żeby ich muzyka miała silny pierwiastek taneczności. "Zostawiamy kompozycje na jakiś czas, a później podkładamy mocniejszy bit pod, hm, wszystko" - opowiadali w rozmowie z Gigwise w 2013 rokuu.

… za ich IDM

Reklama

Ruxpin

Ruxpin działa na scenie od 1999 roku i jest jedną z barwniejszych postaci IDM-owej sceny Islandii. Wydawał między innymi dla Elektrolux, a w świecie muzyki elektronicznej to słowo kojarzy się z czymś więcej niż odkurzaczami.

… za ich dream pop

Vök

Kolejny czarujący skład z Reykjaviku, tym razem specjalizujący się w dreampopowej aurze. Podobnie jak przywoływani wyżej Agent Fresco, także Vök na początku kariery pojawili się w talentshow Músíktilraunir. W rozmowie z Black On The Canvas, wśród swoich inspiracji wymienili między innymi Air, Moby'ego i Portishead. Wszystko to doskonale w ich muzyce słychać.

… za Sigur Rós

Którzy wymykają się wszystkim klasyfikacjom, zwłaszcza szufladce post-rocka, którzy „stworzyli", Jónsiego i genialne multimedialne widowiska, także to, które oglądaliśmy kilka dni temu na Open'erze. To w ich muzyce jest cała Islandia i wszystko, za co ten kraj kochamy.