FYI.

This story is over 5 years old.

Nowa muzyka

Mike Skinner, spliffy i dysocjacyjne brnięcie przez noc

W pierwszym numerze, który opublikował na Spotify, Skinner mówi o zabójczym pięknie autodestrukcyjnego dualizmu płynięcia z nocą.
Ryan Bassil
London, GB

Dokładnie tak jak siła fizyczna, wytrzymałość umysłu może wzrosnąć dzięki odpowiedniemu treningowi. Przygotowując się do maratonu, biegacze używają rozmaitych technik - odtwarzanie pozytywnych doświadczeń, medytacja mająca pomóc w walce ze stresem, itd. - by upewnić się, że ich psychika jest przygotowana do podjęcia wysiłku. Analogicznie, ciągłe przeciąganie melanżu również może kreować siłę i charakter. Przynajmniej tymi słowami bronią się ludzie, którzy w czwartek o trzeciej na ranem nadal bawią się w przyciemnionych pokojach swojego mieszkania.

Reklama

Najnowszy numer Mike'a Skinnera z jego projektu "The Darker the Shadow the Brighter the Light", zapewnia nam nocne testy wytrzymałości, lecz mówi również o ich próżności. Zatytułowany "Bad Decisions at Night" jest kolejnym z kilku niezapowiadanych singli z "The Darker", które ukazały się niedawno na Soundcloudzie Skinnera. Tak jak w jego najlepszych utworach, nie znajdziecie tu kaznodziejskiego moralizatorstwa. "Bad Decisions" są poradnikiem przesuwania nocnych eskapad do granic możliwości - bletki na stole; nogi drgające pod jego blatem; przenoszenia szczęścia ponad klawisze komputerowej klawiatury i poczucie winy płynące z nierozpoznania w lustrze odbicia swojej powykręcanej japy.

Oczywiście, uproszczeniem byłoby stwierdzenie, że spędzanie każdej nocy w taki sposób to w całości hedonistyczne, autodestrukcyjne zachowanie. Dokładnie tak jak mówi jego tytuł "The Darker the Shadow the Brighter the Light", dotyczy zarówno tych, którzy odnajdują spokój w przeciąganiu nocy, czy odkrywaniu własnej (lub cudzej) mrocznej natury jak i tych, dla których zrobiło się zbyt strasznie by nadal to kontynuować. Jak we wszystkim na świecie tak i w wychodzeniu na miasto tkwi swoisty dualizm.

Obserwujcie Noisey na Twitterze.