FYI.

This story is over 5 years old.

Newsy

Czy rzeczywiście wykryliśmy oznaki życia pozaziemskiego?

Rosyjski radioteleskop odebrał bardzo silny sygnał radiowy z odległej o ok. 95 lat świetlnych gwiazdy. Czy mogli nadać go kosmici?

Rosyjski radioteleskop Ratan-600. Fot. Konstantin Malanchev na Flickr

Na obrzeżach wioski Zielenczukskaja w rosyjskich górach stoi radioteleskop RATAN-600, zaprojektowany dla bardzo szczególnego celu: ma za zadanie wykrywać oznaki życia pozaziemskiego.

W zeszłym roku teleskop odebrał bardzo silny sygnał radiowy z gwiazdy HD 164595, odległej o około 95 lat świetlnych od Ziemi. Rosyjscy naukowcy prowadzący badania w obserwatorium RATAN-600 raczej nie przechwalali się swoim odkryciem, ale wiadomość i tak rozpaliła ciekawość społeczności naukowej.

Reklama

Przede wszystkim uczonych z Search for Extraterrestrial Intelligence (SETI) Institute – organizacji non-profit zajmującej się badaniami ewentualnych oznak życia pozaziemskiego. Seth Shostak, astronom z SETI, odniósł się do niedawno ujawnionego odkrycia w poście na blogu Instytutu, w którym napisał, że wykryty sygnał stanowiła fala radiowa długości ok. 2,7 cm i częstotliwości 11 GHz – dość podobna do tych wysyłanych przez ziemską cyfrową telewizję.


Wiadomości, których potrzebujesz. Polub fanpage VICE Polska, żeby być z nami na bieżąco


Choć jest jeszcze zdecydowanie za wcześnie, by stwierdzić, co sygnał oznacza i co go wytwarza, podnosi się wiele głosów, że należy podjąć jego nieustanną obserwację.

Jeśli okazałby się prawdziwy, musiałby być niezwykle silny, by z HD 164595 dotrzeć na Ziemię. Według Shostaka by go wytworzyć potrzeba by około 50 bilionów (czyli 50 tysięcy miliardów) watów – to dużo więcej, niż cała energia wykorzystywana na Ziemi.

28 sierpnia naukowcy z SETI nakierowali swój zestaw potężnych teleskopów – Allen Telescope Array (Sieć Radioteleskopów Allena, ATA) – na HD 164595 w nadziei, że wykryją sygnał podobny do tego odebranego przez RATAN-600 w maju zeszłego roku. Jak dotąd bez powodzenia. Jednakże w swoim wpisie na blogu Shostak zauważa, że „nie przebadaliśmy jeszcze wszystkich częstotliwości, na jakich może być nadawany sygnał. Oczywiście, jeśli go wykryjemy, SETI i inne ośrodki radioastronomiczne natychmiast podejmą się dalszych obserwacji".

Wiadomo, że wokół HD 164595 orbituje przynajmniej jedna planeta. Niektórzy uczeni nazywają nawet daleką gwiazdę „podobną do słońca", co jeszcze bardziej rozpala wyobraźnie w świetle sygnału, który może wskazywać na obecność pozaziemskiego życia na którejś z jej planet.

Shostak nie wykazuje przesadnego optymizmu, zarówno jeśli w kwestii szans na ponowne wykrycie sygnału, jak i tego, czy w ogóle może on pochodzić od jakichś inteligentnych kosmitów. Niemniej jednak nie ukrywa, że chciałby dowiedzieć się więcej.

„Prawdopodobieństwo, że to rzeczywiście znak od pozaziemskiej cywilizacji jest raczej znikome – sami odkrywcy sygnału raczej w to wątpią. Nie zmienia to faktu, że z uwagi na doniosłość zagadnienia musimy sprawdzić wszystkie leżące w granicach rozsądku możliwości" – pisze Shostak.