Elo! Mam nadzieję że pamiętacie, iż za niecały miesiąc Kraków zmieni się w polską stolicę basowego jebnięcia, skupiając w ramach festiwalu Czeluście szerokie grono krajowych i zagranicznych gości związanych z muzyką miejscami mroczną, innym razem łamiącą żebra,
a przede wszystkim dalece uciekającą od jakichkolwiek konszachtów ze sztampą. Zresztą o samym wydarzeniu, które na Dolnych Młynów ściągnie nawet krakowski smog zdążył opowiedzieć nam jeden z głównych sprawców całego dymu - Jutrø, więc nie będę się nadto rozpisywał o samym wydarzeniu. Dorzucę wam tylko info o kolejnych artystach, mających odwiedzić stolicę Małopolski między 21 a 22 lipca.Choć wszystkich będziecie mogli znaleźć w powyższym promocyjnym wideo to dopiszę ich jeszcze tutaj, na wypadek gdybyście wkręcili się w zbyt mocny trans, oglądając zapowiedź nagraną w Zet Te Pe. Wśród nowych ksywek znaleźli się tacy goście jak Kareful, którego debiutancki krążek "Deluge" stał się definicją muzyki wave. Poza 22-latkiem usłyszymy pochodzącego z Budapesztu Glxy, future garage'owego artystę z Bawarii- Hnrk oraz reprezentanta chłodnego Podlasia Nøcnego. O wasze wizualne jazdy zadba również dwójka VJ-ów, gdańszczanin Rybskie oraz Jimmy, spec od mrocznych i minimalistycznych wizji, które idealnie wkleją się w czeluściowy klimat.Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.
a przede wszystkim dalece uciekającą od jakichkolwiek konszachtów ze sztampą. Zresztą o samym wydarzeniu, które na Dolnych Młynów ściągnie nawet krakowski smog zdążył opowiedzieć nam jeden z głównych sprawców całego dymu - Jutrø, więc nie będę się nadto rozpisywał o samym wydarzeniu. Dorzucę wam tylko info o kolejnych artystach, mających odwiedzić stolicę Małopolski między 21 a 22 lipca.
Reklama