Nowa aplikacja na IPhone'a i telefony z systemem Android w ciągu zaledwie tygodnia od ukazania stała się tak popularana, że na całym świecie tłumy zacietrzewionych graczy nie oglądają się na dobry smak i zdrowy rozsądek i wyciągają swoje smartfony, by łapać kolejne Duduo czy Zubaty w miejscach, które niekoniecznie się do tego nadają, jak np. Muzeum Holokastu w Waszyngtonie, Narodowy Cmentarz w Arlington, pomnik upamiętniający zamachy z 11 września 2001, czy warszawskie Powązki. Dochodzi nawet do tego, że mieszkańcy Korei Południowej całymi tłumami ściągają do odległej wioski na granicy z Koreą Północną, pomimo że państwa pozostają w stanie wojny.Od środy gra jest oficjalnie dostępna w Niemczech, a wkrótce ma się też pojawić w pozostałych europejskich krajach, co bynajmniej nie powstrzymuje entuzjastów pokemonów przed nielegalnym pobieraniem aplikacji. Wygląda więc na to, że na razie będzie tylko gorzej.SOMEONE FOUND KOFFING IN THE HOLOCAUST MUSEUM IM DEAD pic.twitter.com/2v35SToUua
— Quincy/Quinn/Quince (@QPastura) 11 lipca 2016