FYI.

This story is over 5 years old.

Nowe teledyski

Miley Cyrus jest w stanie nagrać teledysk bez atmosfery skandalu

Uff! Spodziewaliśmy się kolejnego lizania młotka, ale nic z tego. "Malibu" to naprawdę dobra rzecz.

Miley Cyrus porzuca nie tylko wulgarne R&B, które prezentowała na "Bangerz", ale i rezygnuje z psychodelicznego rocka, znanego nam z "Miley Cyrus & Her Dead Petz". Czyżby wokalistka sięgnęła po zupełnie nową stylistykę? Nic z tych rzeczy. Była gwiazda serialu Hannah Montana wraca do gitarowego popu.

Okazuje się także, że Miley jest w stanie nagrać klip, który nie wywołuje kontrowersji! Żadnego skakania na dmuchane lalki czy lizania młotka. Uff! Odetchnęliśmy z ulgą! "Malibu" to świetnie nakręcony, bardzo surowy obrazek, gdzie zobaczycie uśmiechniętą i pogodną Cyrus na łonie natury.

Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.