M8N prezentuje nowy utwór "Hidden Kingdom"

FYI.

This story is over 5 years old.

Info z Polski

M8N prezentuje nowy utwór "Hidden Kingdom"

M8N wypuścił kolejny utwór zapowiadający płytę "ULSSS". Zanim album ukaże się na jesieni, przed nami jeszcze dwa nadchodzące single. Ale póki sierpień w pełni, skupmy się na najnowszym nagraniu - "Hidden Kingdom".

Prezentowany utwór jest już szóstym, jaki Miron Grzegorkiewicz udostępnił w sieci w ramach zapowiedzi debiutanckiej płyty. Choć określenie "debiutancka" w tym przypadku może być złudne, bo warszawski artysta często korzysta z pomocy swoich muzycznych przyjaciół. We wcześniejszych nagraniach pojawiła się przecież już Karolina Rec czy Mateusz Franczak. Teraz M8N do promocji podszedł nietuzinkowo, bo - jak już sam tytuł wskazuje - nagranie jest ukryte.

Reklama

Wszyscy czytelnicy Noisey Polska, którzy napiszą na fanpage'u lub soundcloudzie Grzegorkiewicza otrzymają specjalny link do utworu, który jest… ukryty. Ale warto, bo - znowu przywołując tytuł - to prawdziwe królestwo dźwięków wygenerowane przez M8N. A u nas Miron Grzegorkiewicz opowiada o pomyśle na utwór i najbliższych planach - zarówno związanych ze swoim solowym projektem, jak i zespołowymi działaniami.

Noisey: Hidden Kingdom. Skąd ten tytuł?
Miron Grzegorkiewicz: Jest to 6. część projektu muzycznego "ULSSS", będącego ujęciem idei podróży i roli obserwatora. Podróż udokumentowana jest utworami (skojarzenie z pamiętnikiem). "Hidden Kingdom" to wyobrażony świat, do którego słuchacz trafia po przekopaniu się na drugą stronę globu ("Digging" ep. 5). Świat ujawniający się po drugiej stronie nie jest dostępny dla wszystkich. Zawsze tylko część otrzymuje przywilej osiągnięcia celu, a cel wymaga pracy i skupienia. To opowieść o brnięciu w nieznane z otwartym, wolnym i twórczym umysłem. Zaczynasz wokalnymi samplami.
Jest to forma ostrzeżenia przed sytuacjami i ludźmi, które próbują tobą zawładnąć. W utworze zagrożenie stopniowo znika. Dzieje się tak dzięki umiejętności przepuszczania przez siebie bodźców w taki sposób, by bezboleśnie omijały twój umysł. Niestety często przegrywamy i stajemy się niewolnikami niechcianej, obcej i agresywnej siły. W Ukrytym Królestwie chcę opowiedzieć o tym właśnie mechanizmie obronnym.

Za sprawą nowego utworu ponownie robisz zwrot w stronę folku.
Dokładnie. Jest to najbliższa mi paleta barw. Ten set sampli powstał na bazie jednego z moich starych, nieopublikowanych utworów. To co jest rzeczywiście folkowe w tym kawałku to swoboda i pewna forma transparencji. Ukryte Królestwo niczego nie udaje, jest po to, żeby być tu i teraz. Przewrotnie nie jest jednak łatwe do dostrzeżenia. Dosłownie kilka dni temu Too Many Fireworks reedytowało singiel Giorgio Fazer, "Giorgio Fazer rozmyśla nad jeziorem w letni wieczór". Kiedy premiera twojej i Mateusza Franczaka płyty.
Nie ma jeszcze daty premiery albumu "Gorzki to chleb jest polskość". Jesteśmy na etapie miksów, którymi zajmuje się Grzegorz Mańko. Bardzo się cieszę, że udało się rozbudować singiel promujący o ambientowy remix Neila Miltona (jest dostępny na bandcampie Too Many Fireworks). W najbliższych tygodniach planujemy premierę drugiego singla. Będzie szamańsko! A skoro już jesteśmy przy Franczaku, czy będzie powrót HOW HOW?
HOW HOW zostawiło po sobie niedokończoną trylogię "Knick-Knack". Zgromadziliśmy swego czasu materiał na tę część, ale niestety koleje losu spowodowały, że nigdy go nie dokończyliśmy. Lubię myśleć, że to nie jest przypadek. "Knick-Knacki" są opowieścią o czasie. 1. część odnosiła się do teraźniejszości, 2. do przeszłości, 3. miała być zwierciadłem w przyszłość. Zakładam, że nie byliśmy gotowi na taką perspektywę. Każdy z nas rozwinął swoje życie przez ostatnie kilka lat. Może właśnie tego potrzebowaliśmy, przeżyć przyszłość, żeby móc o niej opowiedzieć (uśmiech).

Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.