Jest kilka rzeczy, o których absolucie jestem szczerze pewien. Ludzie to pokręcone, dziwaczne istoty zdolne do tworzenia wielu pomysłów i innych wytworów wyobraźni w tym samym czasie; dzięki temu w naszym gatunku leży jeszcze jakaś nadzieja, o ile takowa nadal istnieje. Wierzę w kilka rzeczy, które są jedynie dobre, bez krztyny zła i te bezwzględnie złe, pozbawione jakiegokolwiek pierwiastka dobroci.Jednakże pozwoliłem sobie wskazać dwa wyjątki:
a) Jazda po pijaku jest okropna i samolubna,
b) Nickelback tworzy okropną muzykę i wszyscy ich nienawidzą - sprawdziliśmy to na koncercie w Polsce.Czy to kontrowersyjne tezy? Pewnie, że nie. To szeroko respektowane wnioski, które podziela wielu moich braci i sióstr na całym świecie. Bynajmniej uważam je za radykalne. Tworzą fundamenty człowieczeństwa.Nigdy nie spodziewałem się jednak, że policja w Kensington z Kanady zastosuje się do obu założeń łącznie. W poście opublikowanym w ubiegły weekend na Facebooku funkcjonariusze z Kensington ogłosili, że jazda po pijaku będzie karana zmuszeniem do słuchania Nickelback.Poznajcie ich motywy.
Reklama
a) Jazda po pijaku jest okropna i samolubna,
b) Nickelback tworzy okropną muzykę i wszyscy ich nienawidzą - sprawdziliśmy to na koncercie w Polsce.Czy to kontrowersyjne tezy? Pewnie, że nie. To szeroko respektowane wnioski, które podziela wielu moich braci i sióstr na całym świecie. Bynajmniej uważam je za radykalne. Tworzą fundamenty człowieczeństwa.Nigdy nie spodziewałem się jednak, że policja w Kensington z Kanady zastosuje się do obu założeń łącznie. W poście opublikowanym w ubiegły weekend na Facebooku funkcjonariusze z Kensington ogłosili, że jazda po pijaku będzie karana zmuszeniem do słuchania Nickelback.Poznajcie ich motywy.
Problem w tym, że jak powszechnie wiadomo dwa minusy dają plusa, a więc czyste dobro.
Oczekuję zatem powstania kierowców Ubera w Kensington.Obserwujcie Noisey na Twitterze.