Ariana Grande przy swoim powalającym uroku świetnie odnalazłaby się w roli pięknej Belli w nowej, aktorskiej adaptacji "Pięknej i Bestii" Disneya, a na pewno jeśli chodzi o odczucia czysto wizualne. Postać Bestii, która przy takim rozdaniu przypadłaby Johnowi Legendowi w dużej mierze byłaby efektem wysiłków grafików komputerowych, więc jego wygląd możemy łatwo sprawdzić, odpalając zwiastun.Mimo wszystko warto jeszcze przez chwilę poczekać z wyobrażeniami, a przynajmniej do 10 marca, ponieważ wtedy ukaże się ścieżka dźwiękowa do nowej wersji baśni Disneya i właśnie w niej, nie na kinowym ekranie, rozegra się bajkowy romans wspomnianej dwójki. Ariana i John zaśpiewają bowiem nową wersję tytułowej piosenki, w Polsce znanej pod tytułem "Tej historii bieg", którą oryginalnie wykonała Celine Dion i Peabo Bryson na potrzeby bajkowej adaptacji "Pięknej i Bestii" z 1991 roku. Muzykę do nadchodzącego filmu skomponował twórca oryginalnej ścieżki dźwiękowej do baśni Disneya - Alan Menken.Na ekranie w tytułowych rolach zobaczymy równie czarującą Emmę Watson, której towarzyszyć będzie Dan Stevens. Premiera "Pięknej i Bestii" datowana jest na 17 marca.W oczekiwaniu na nią oraz na nadchodzący nowy teledysk do piosenki w wykonaniu Ariany i Johna wyreżyserowany przez Dave'a Meyersa, przypomnijcie sobie "Piękną i Bestię" w wykonaniu Celine Dion i Peabo Brysona