Czysty hedonizm na festiwalu Ultra w Miami

Artykuł pierwotnie ukazał się na Noisey Germany

Nie jesteś w nastroju na biwakowanie, picie piwa z puszki i trzydniowe koczowanie w namiocie, kiedy na dworze wciąż bywa bardzo zimno? Doskonale cię rozumiemy. I chociaż wiemy, że w końcu znowu przyjdą ciepłe dni, wylegiwanie się na plaży czy sączenie drinków z włosami pełnymi piasku teraz wydaje się mglistym wspomnieniem z innego życia. Jednak kiedy większość z nas tęskni za słońcem, w niektórych częściach świata ludzie już tańczą na świeżym powietrzu – szczególnie w Miami, na Ultra Music Festival.

Po raz pierwszy zorganizowany w 1999 roku, Ultra szybko stał się najważniejszym festiwalem muzyki klubowej na świecie. Bez względu na to, czy przyjeżdżają tam, aby posłuchać najbardziej znanych wykonawców elektroniki, czy raczej alternatywnego techno lub hip-hopu, lista wykonawców co roku przyciąga na słoneczną Florydę około 150 tysięcy raverów. Od dwóch lat w rankingu „DJ Mag” festiwal ten zajmuje pierwsze miejsce na liście „Najlepszych festiwali na świecie”, a skład z 2018 roku tylko to potwierdził – na scenie pojawili się Steve Aoki, Azealia Banks, DJ Snake, Marshmello, a nawet Swedish House Mafia, którzy po pięciu latach milczenia zagrali z okazji 20-lecia tego festiwalu. Rozważ więc wybranie się tam w przyszłym roku albo przynajmniej obejrzyj zdjęcia z tegorocznej edycji.

Aby przypomnieć ci, jak cholernie pięknie jest lato i wszystko, co z nim związane, fotograf Benjamin Diedering udał się na Ultra, aby zrobić zdjęcia najciekawszym imprezowiczom z 2018 roku. Podczas swojego pobytu na Florydzie sfotografował również malownicze palmy rosnące na terenie festiwalu, imponujące wieżowce oraz ludzi biorących udział w najbardziej elektryzującej imprezie roku.

Poniżej możesz obejrzeć jego zdjęcia. Więcej fotografii Benjamina Diederinga zobaczysz na jego Instagramie .

Więcej na VICE: