FYI.

This story is over 5 years old.

praca

Co się dzieje, gdy kłamiesz w swoim CV

Niektóre kłamstwa doprowadzą do zatrudnienia, przez inne stracisz pracę. Oto jak balansować na cienkiej linii między wyrafinowaną przesadą a ordynarnym łgarstwem
Ilustracja: Maggie Ahearn

Po ukończeniu college’u pracowałem przy listach i paczkach w domu montażu wideo w Chicago. Moja praca polegała na przeglądaniu internetu, słuchaniu radia i od czasu do czasu wysłaniu jakiejś taśmy. Nie wymagało to większego treningu, bo od początku był to robota na na początkującym poziomie, która miała dowieść, że poradzę sobie z absolutnym minimum.

Mimo to moją pracę w życiorysie opisałem tak: „Optymalizowanie rozwiązań logistycznych dot. przepływu ważnych materiałów pomiędzy obiektami”. To się nazywa „dopełnianie życiorysu” i jest jednym z bardziej zabawnych aspektów procesu poszukiwania pracy.

Reklama

„W listach motywacyjnych popularne jest »Bardzo zmotywowany«. Absolutnie bezwartościowe” – mówi Jay Pullman, księgowy z Oakland, który zaangażował się w proces rekrutacji swojej firmy. „Ktoś kiedyś w sekcji »umiejętności« umieścił »przystosowalność« bez kontekstu. Brzmi dobrze, ale tak naprawdę nic nie znaczy. O, tutaj jest dobre: »Częste korzystanie z programów firmowych«. Co to do cholery znaczy?”.

Wielkie kłamstwa mogą cię drogo kosztować

Oczywiście nie powinieneś kłamać w swoim CV lub liście motywacyjnym. Nie ze względu na aspekt moralny, ale dlatego, że może ci to bardziej zaszkodzić, niż pomóc. „To może być plama na honorze” – mówi Alison Green, która prowadzi bloga Ask a Manager i wydała książkę o tym samym tytule. „Pracodawcy zauważą to i później nie dostaniesz pracy, do której jesteś wykwalifikowany, ponieważ kiedyś zmyślałeś na temat swojego doświadczenia”.

Nawet jeśli uda ci się ich oszukać i dostaniesz ofertę, pracodawcy mogą ją całkowicie wycofać, gdy dowiedzą się, że kłamiesz. A jeśli przejdziesz przez to wszystko i dostaniesz pracę – nigdy nie będziesz mieć takiej samej gwarancji zatrudnienia jak współpracownicy, ponieważ pracodawcy mogą cię zwolnić z miejsca, jeśli kiedykolwiek odkryją kłamstwo. (Jednym z bardziej znanych przypadków jest David Tovar, główny rzecznik Walmartu, który, będąc w trakcie awansu, sfałszował swoje CV. Szybko zrezygnował, ale z korzyścią wykorzystał skandal, aby kontynuować swoją karierę).

Reklama

„Jeśli musiałeś kłamać, by dostać jakąś pracę, oznacza to, że będziesz się tam męczyć. Naprawdę nie chcesz pracy, w której sukces byłby związany z męczarnią” – mówi Green.

Ozdobniki, które mogą ujść na sucho

Ale co z autopromocją, która ma miejsce, gdy osoby poszukujące pracy starają się przekonać pracodawców? „Dobrym sprawdzianem jest zastanowienie się, czy twój współpracownik lub poprzedni szef zacząłby się śmiać, gdyby zobaczył twoje CV?” – mówi Green. To więcej niż test. Możliwe, że w celu sprawdzenia referencji twój przyszły pracodawca będzie kontaktować z tymi osobami. Kpiny to ostatnie, czego chcesz.

Jak zatem poznać, gdzie przebiega granica pomiędzy wyolbrzymieniem a kłamstwem?

J.T. O'Donnell, założyciel strony poświęconej karierze Work It Daily zaleca omijanie bzdur i po prostu przedstawianie podstawowych faktów dotyczących stanowiska. Iloma klientami zarządzałeś? Ile transakcji dziennie? Jak duże było terytorium? „Podaj im liczby, aby mogli wyczuć, na czym polegała twoja praca” – mówi O'Donnell. „Kiedy rekruterzy dostrzegają za dużo autopromocji, myślą, że dana osoba będzie wymagała prowadzenia za rękę lub próbuje coś ukryć”.


By być z nami na bieżąco: polub nas, obserwuj i koniecznie zaznacz w ustawieniach „Obserwuj najpierw”


Po przejściu przez proces pisania i składania CV przychodzi czas rozmowy o pracę, kolejny labirynt pełen ukrytych pułapek, przez który jakoś musisz przebrnąć.

Reklama

Co jeśli w pracy wymagane jest doświadczenie w zarządzaniu, którego nie masz? To kolejny haczyk, ponieważ musisz być menadżerem, by zdobyć doświadczenie menedżerskie, ale jak zostać menedżerem, jeśli nie masz doświadczenia?

O’Donnell sugeruje, że można to obejść, przyznając, że nie masz doświadczenia, by następnie odwrócić pytanie – dlaczego go potrzebują? Kiedy zaczną wyjaśniać, pomyśl o momentach, w których wykonywałeś dane czynności na poprzedniej posadzie. Może nie byłeś „menedżerem”, ale musiałeś rozdzielać obowiązki? Czy może musiałeś wymagać odpowiedzialności od innych osób?

Jak dobrze sprzedać utratę pracy

Największa przeszkoda jest najbardziej oczywista: dlaczego rezygnujesz ze swojej starej pracy? Nie możesz powiedzieć, że miałeś beznadziejnego szefa lub okropne środowisko pracy, nawet jeśli to prawda, ponieważ będziesz postrzegany jako potencjalny problem w biurze. Gdybyś jednak lubił swoją poprzednią pracę, nie szukałbyś czegoś nowego. To trudne pytanie, które wymaga odpowiedzi z wyczuciem.

„Podczas rozmowy o pracę zawsze staram się zacząć od tego, co obecnie robię i skończyć na tym, co mnie pasjonuje” – mówi Jack, poszukujący pracy technik z San Francisco, który chciał pozostać anonimowy z uwagi na podpisaną umowę o nieujawnianiu informacji oraz ze względu na bieżące starania o zatrudnienie. „To nie jest ściema, ale też nie do końca prawda, bo wtedy musiałbym powiedzieć »Cóż, mogłem tam po prostu zostać i czekać, aż zatrudnią kogoś nowego na mojego przełożonego, a ja zupełnie przestanę się liczyć«”.

Reklama

Ważne, by twoja historia i wersja poprzedniego miejsca zatrudnienia się zgadzały – nie mów, że odszedłeś, jeśli zostałeś zwolniony. „Każda historia ma trzy wersje: wersję firmy, twoją wersję oraz prawdę” – mówi O’Donnell. „Najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to odsunąć emocje na bok i postarać się być jak najbardziej obiektywnym”. O’Donnell nazywa to sposobem tworzenia narracji opartym na „uczeniu się przez doświadczenie”.

„Liczy się sposób, w jaki zinterpretujesz historię” – mówi O’Donnell. „Nie zmieniaj jej, nie biorąc na siebie żadnej winy albo obwiniając innych. Powiedz, co zrobiłbyś inaczej, jak poradziłeś sobie z tym doświadczeniem. Powiedz szczerze, że prawdopodobnie nie dadzą ci najlepszych referencji i wyjaśnij dlaczego. Spodoba im się, że jesteś obiektywny. Poświęć swój czas, by zastanowić się co poszło nie tak i jak rozwinąłeś się od tamtego czasu”.

Poszukiwanie pracy polega na ujawnieniu przeszłości, ale także na przygotowaniu planu na przyszłość. Pokazanie umiejętności samoobserwacji wskazuje, że najlepsze dni masz jeszcze przed sobą. Dni, które twój pracodawca, jeśli ma szczęście, spędzi razem z tobą.

Artykuł pierwotnie ukazał się na Free


Więcej na VICE: