Istnieje taka koncepcja, mająca oparcie w rzeczywistych, choć nienamacalnych faktach, wedle której wszechświat ciągle się rozszerza i kurczy. Dowodem na to może być zjawisko deja vu, nauki tybetańskich mnichów, zwiększona intuicja, synchroniczność zdarzeń, telepatia czy świadomość, że wszyscy jesteśmy skazani na powtarzanie tych samych błędów, bez końca. Wydarzają się też takie rzeczy, jak podpisanie umowy pomiędzy XL Recordings i Kurupt FM.W tej chwili trudno stwierdzić, czy to genialne posunięcie, czy jednak żart, który zaszedł stanowczo za daleko. Kurupt FM to fikcyjny zespół z serialu telewizyjnego "People Just Do Nothing", który zszedł z ekrany prosto na sceny najdroższych festiwali i klubów i robi tam za gwiazdę. Czy Davidowi Brentowi udało się kiedykolwiek osiągnąć taki sukces? Oczywiście, że nie. Czy muzyka Kurupt FM bywa czasem dobra? To dyskusyjna teza, ale załóżmy, że czasem tak. Czy ogłoszenie współpracy z XL Recordings to kolejna odsłona żartu, na który wszyscy dajemy się nabrać? Któż może wiedzieć. Jak na razie wszystko dzieje się jedynie w internecie, więc może oznaczać cokolwiek. Zobaczcie po prostu to wideo i sami zdecydujcie, jakie to ma znaczenie i czy w ogóle jakieś ma.
Reklama
Obserwujcie Noisey na Facebooku, Twitterze i Instagramie.