Czy twoja wagina ma markę? Moja tak. To coś w rodzaju połączenia Pastel Goth z filmem "Zęby". Dlaczego pytam? Cóż, to trudne pytanie to jeden z wielu przejawów politycznej walki toczonej przez zwolniony przed paru laty z odbywania kary zespół Pussy Riot, który właśnie wypuścił nowy kawałek i teledysk "Straight Outta Vagina".Wraz z goszczącymi w utworze raperkami Desi Mo oraz Leikeli47, a także produkcją znanego z grupy Tv On The Radio klawiszowca Dave'a Sitka kawałek sam w sobie jest całkiem chwytliwym tanecznym popowym numerem. Jego refren, "Don't play stupid, don't play dumb / vagina's where you're really from", wrył mi się w pamięć niemal tak szybko jak hasła, które byłyby skandowane w feministycznej wersji "Dziewczyn z drużyny"- sam obraz to już totalna celebracja wszystkiego co kojarzy się z Pussy Riot. Kolorowe kominiarki, kościoły, na dodatek w ogromnej ilości.W opisie do klipu, który znajdziemy na YouTube członkinie grupy zaznaczają: "właścicielem pochw nie jest jakaś narcystyczna pomarańczowa małpa, która przyznaje, że
z łatwością może złapać każdą kobietę za waginę". Teraz już możemy być pewni, że klip poza afirmacją wagin jest również ciosem wymierzonym w niedawne wypowiedzi Donalda Trumpa.Follow Lauren on Twitter.
z łatwością może złapać każdą kobietę za waginę". Teraz już możemy być pewni, że klip poza afirmacją wagin jest również ciosem wymierzonym w niedawne wypowiedzi Donalda Trumpa.Follow Lauren on Twitter.