Wczorajszy news o możliwej reaktywacji kultowej grupy Rage Against The Machine rozgrzał internet do czerwoności. Strona prophetsofrage.com kilka razy zwyczajnie padła z powodu przeciążenia, a plotki dotyczyły wszystkich możliwych scenariuszy - od pojedynczego koncertu RATM, przez występy na festiwalach, aż do nowej płyty. A biorąc pod uwagę, iż ostatni regularny album zespół wydał w 2000 roku, byłoby to rzeczywiście wielkie wydarzenie.Muzycy postanowili nie trzymać fanów dłużej w niepewności i zdradzili, że Prophets of Rage to po prostu kolejna supergrupa. Jej członkami są muzycy Rage Against The Machine - Tom Morello, Tim Commerford i Brad Wilk, których wspomoże dwóch legendarnych, niezwykle cenionych raperów - B-Real z Cypress Hill i Chuck D z Public Enemy. W projekt nie jest zaangażowany Zack de la Rocha, wokalista RATM.3 czerwca supergrupa zagra pierwszy koncert w Los Angeles. Dalsze kroki Prophets of Rage poznamy zapewne w najbliższych dniach.
Reklama